169 opinii dla Magnesy Egzorcysta na lodówkę
Tylko klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
Każdy uwielbiający Egzorcystę tego potrzebował! Istny must have fana najnowszego serialu Walaszka – magnesy na lodówkę z Bogdanem Bonerem i jego niepodrabialną ekipą!
Nasze magnesy z Kapitana Bomby są tak zajebiste, że krążą o nich legendy, a na e-bazarkach ludzie walczą jak szaleni o to, aby uzupełnić kolekcje brakującymi. Coś nam się wydaje, że popularne trio – Boner, Marcinek i Domino – zrobią podobną furorę. Przed Wami trzy magnesy z głównymi bohaterami Egzorcysty!
Świetne wykonanie, dbałość o szczegóły i znakomita jakość magnesów. Projekt i produkcja – a jak – w Polsce! Nie ma żadnej chińskiej lipy. Aha, jak chcecie przyczepić je gdzieś indziej niż na lodówkę, to śmiało. Nie sprawdzamy tego.
18,00 zł
Każdy uwielbiający Egzorcystę tego potrzebował! Istny must have fana najnowszego serialu Walaszka – magnesy na lodówkę z Bogdanem Bonerem i jego niepodrabialną ekipą!
Nasze magnesy z Kapitana Bomby są tak zajebiste, że krążą o nich legendy, a na e-bazarkach ludzie walczą jak szaleni o to, aby uzupełnić kolekcje brakującymi. Coś nam się wydaje, że popularne trio – Boner, Marcinek i Domino – zrobią podobną furorę. Przed Wami trzy magnesy z głównymi bohaterami Egzorcysty!
Świetne wykonanie, dbałość o szczegóły i znakomita jakość magnesów. Projekt i produkcja – a jak – w Polsce! Nie ma żadnej chińskiej lipy. Aha, jak chcecie przyczepić je gdzieś indziej niż na lodówkę, to śmiało. Nie sprawdzamy tego.
Kod produktu: 175114
Tylko klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
Stara rura –
Są wspaniałe i z dumą prezentują się na mojej lodówce 😀
Blaszany Kapeć –
Magnesiki pierwsza klasa! Po przyczepieniu na lodówkę, zaczęła żądać 200 zł za każde otworzenie. Tak, zgadza się, płacę bo tylko debil by brał na fakturę.
DD –
Magnesy tak mocne, że utrzymują całą moją rodzinę
xXx –
Z takimi magnesami Dupcyper będzie się trzymał z dala od lodówki.
mateo –
trzyma się lodówki jak Domino pracy u Bonera
Szaramorda –
No co tu dużo mówić, fani Egzorcysty wiedzą co robić! Te magnesy to istny hit!
Ale co je czyni tak wyjątkowymi?
• Polska produkcja! Tak, tak – magnesy zostały zaprojektowane i wyprodukowane w naszym pięknym kraju.
• Wysoka jakość! Magnesy są solidnie wykonane, z dbałością o szczegóły. Nie ma mowy, że odpadną od lodówki po pierwszym otwarciu drzwi.
• Kultowe postacie! Na magnesach widzimy Bogdana Bonera i jego ekipę w pełnej krasie. No wiecie, te momenty, kiedy łzy cisną się do oczu ze śmiechu!
• Idealny prezent! Szukasz fajnego prezentu dla fana Egzorcysty? Magnesy będą strzałem w dziesiątkę! Gwarantuję, że obdarowany będzie zachwycony.
A co ja o nich sądzę?
Powiem wam tak: kocham te magnesy! Już zdobią moją lodówkę i wywołują uśmiech na mojej twarzy za każdym razem, kiedy na nie spojrzę. Są po prostu świetne!
Czy polecam?
Zdecydowanie! To produkt obowiązkowy dla każdego fana Egzorcysty.
Kapitan dupa –
Super wykonanie, prezentują się znakomicie
Don Papa Sztefano –
Magnesy może i nie przepędzają sił nieczystych,za to faktury, też nie mam. Może i nie odkładałem na ich zakup zbyt krótko, ale jak na kogoś z moim wynagrodzeniem to i tak nieźle
Leo –
najlepsze!
MONK43 –
Magnesy dumnie ozdabiają moja lodówkę. Żodyn diobeł się jej teraz nie ima.
Łukasz –
W pyte magnesy bez faktury wyszły taniej hehe
Aleksandra –
Pięknie wykonane, tak na 30%. Mocno trzymają się na lodówce.
Kacper –
ok
Pacior –
Super. Fajnie zrobione. Warto!
Mateo –
Zajebiste i tyle. Z fakturą, więc drożej ale chuj, stać mnie.
STB –
Mało
Chce więcej magnesów z Egzorcysty
Gdzie jest zespuł Bonera jako WOTy
Karolina –
Super
psi –
sa przekozackie
Oliwka –
Git
Dominika –
Nawet spoko
Tomasz –
Więcej magnesów z egzorcysty proszę!
Premysl –
Magnetyczne jak ta seria.
Filip –
Część zestawu, który był prezentem dla znajomego. Z nich się ucieszył chyba najbardziej, bo od razu przymocował je do drzwiczek swojej metalowej szafki
Gejzer –
Bardzo fajne, tylko magnes Boner wali bimbrem a Marcinek cipą. Jak ktoś lubi a nie ma, to polecam kupić do lizania Marcinka
Irek –
Niech pan go nie zabija